mega888 Jeszcze o wystawie pani Doroty Jurkowskiej

Jeszcze o wystawie pani Doroty Jurkowskiej

 Zorganizowana przy pomocy Fundacji Niepodległości wystawa "Pejzaże wołyńskie, pejzaże wewnętrzne" mogła się odbyć dzięki pomocy wielu osób. Poniżej przedstawiamy tekst podziękowań autorki dla osób, które zaangazowały się w organizację wystawy 

Jako autorka wystawy dziękuję wszystkim, którzy brali udział w przygotowaniu mojej wystawy w Wieży Trynitarskiej (Muzeum Archidiecezjalnym Sztuki Religijnej). Z perspektywy dwóch tygodni dziękuję przede wszystkim tym, którzy przybyli osobiście i zaszczycili mnie czasem sobotniego popołudnia np : w Dniu Imienin Żony, ważnego meczu Polska-Czechy, a jak się okazało Czechy- Polska! oraz dziękuję wszystkim, którzy byli tego dnia w pracy i po pracy wspięli się dla mnie po schodach, żeby być w tym czasie ze mną.
Dziękuję klerykowi Łukaszowi Brusowi, który otworzył pierwszą w swoim życiu wystawę - w imieniu księdza dyrektora Andrzeja Oleszko. W swojej przemowie bardzo pięknie nawiązał do misji artysty w kontekście nauczania   Jana Pawła II.

         Dziękuję Piotrowi Gawryszczakowi, który jako oficjalny reprezentant powiedział o misji Fundacji Niepodległości. Nie powiedział, że FN zadbała o wydanie kartki pocztowej z reprodukcją obrazu "Prypeć" i wydruk folderów oraz poprzez osobę Macieja Szymczaka o profesjonalne umocowanie  obrazów i ich rozmieszczenie w Sali Białej. Dużą pomoc i cierpliwość wykazał Sebastian vel Tygrys, który w zastępstwie wychowawcy, pana Jacka Burego, bardzo dokładnie mierzył długość linek i wbijał gwoździe pod czujnym okiem wspomnianego Macieja Szymczaka.

          Dziękuję Panu Profesorowi Krzysztofowi Dąbkowi za czas, serce i prawdę. Zawsze był dal mnie motorem do rozwoju. Jestem wdzięczna za  tekst umieszczony w katalogu i ten wypowiedziany w dniu wernisażu.

          Dziękuję księdzu prałatowi Adamowi Lewandowskiemu, proboszczowi Archikatedry, że tak jak obiecał, przyszedł po Mszy ślubnej, by zerknąć na obrazy i rzec: ".. a później na spokojnie popatrzę, bo mieszkam za ścianą."

          Dziękuję Mamie i Tacie x 2. Mamie za doping, a Tacie za wybór wina i słodyczy. Dwie córki, obydwie artystki... Jesteście Wielcy!!!! Mama wpada czasem w zachwyt, gdy patrzy na te moje obrazy ( "Rybak"- czyli "Wypłyń na głębię" był pomiędzy wystawami gościem na ścianie w mieszkaniu rodziców), a Tata nic nie mówi, tylko czasem dochodzą słuchy, że jest dumny.

         Dodam, że popołudnie udokumentował informatyk i artysta fotografik z Brzegu, Radosław Bień. Dziękuję mu raz jeszcze. Dziękuję Klaudiuszowi Madejowi, który nie chciał, żeby mu na głos dziękować. Wdzięczna jestem też Ani Skrzypek za to, że spełniła rolę mojej asystentki i napisała mi kartkę, komu mam podziękować :), gdy tak stałam szczęśliwa i trochę oszołomiona przy "Rybaku" w Wieży.

Moim celem, jako malarki, jest  pokazanie czegoś dobrego w języku mi danym, tak jak najlepiej potrafię. Dalej jestem zdania, że marzenia się spełniają, a słowo ma moc. Więc tak sobie myślę, co dalej... Wieżą marzenie spełnione... Ktoś napisał w księdze pamiątkowej za poetą...

"... jedźmy, nikt nie woła." - podpisał się Piotr

 Jedźmy na Wołyń, czy gdziekolwiek indziej, gdzie jest pięknie...

                                                                 i spełniajmy swoje marzenia! :)

                                            -dopisała  Sylwia Kowalczyk

Poniżej kilka wpisów do księgi pamiatkowej wybranych przez Panią Dorotę Jurkowską

" Gdybym miała odpowiednią przestrzeń, kupiłabym przede wszystkim "Dobrostan"( a może to "Dorotostan"?), ale i "Gęsi", "Rzekę", "Dawno temu w Zasmykach" i "Wypłyń na głębię". Skoro nie mam tej przestrzeni, a i o kupowaniu nie było mowy, więc podziwiam sobie podziwiam i pejzaże, i nastroje, i te gruzły farby nawet. Gratuluję i życzę dalszych "artefaktów".                                             

                                                   Agnieszka Karolczuk

                                             Droga Doroto!!!

          Jesteśmy pod dużym wrażeniem Twoich prac. Cieszymy się i gratulujemy, że rozwijasz swój talent. Pejzaże wołyńskie przywołują powiew czasów potęgi II Rzeczypospolitej ludzi, którzy tworzyli kulturę. Twoje zaangażowanie w sprawy kultury i ducha niech prowadzą Cie nadal, a owoce Twoich kolejnych prac niech zdobią galerie w Polsce i na świecie.

            Z wyrazami wdzięczności i szacunku

                                        Waldemar i Lucyna Dziaczkowscy

                                       Droga Artystko Dorotko!!!

       Twoja wystawa poruszyła nasze serca i umysły. Wzruszone spędziłyśmy tu miłe popołudnie. Dwa obrazy "Kajaki" i "Dawno temu w Zasmykach" szczególnie przykuły naszą uwagę. W "Kajakach" podobał nam się kontrast i dobór barw, a  " DTWZ" przypomina wieś białostocką wraz z całą przyrodą.

      Życzymy dalszych sukcesów:

                                       Joanna Szostak i Barbara Boguta

          Bardzo mi się podobała wystawa. Najbardziej podobał mi się obraz pt: "Wypłyń na głębię" i "Gęsi II".

                  16.06.2012    Basia ( Adamek)

           Takich miłych wpisów jest dużo więcej, cóż nie wszyscy byli.... nawet po wystawie niektórzy nie byli, no ale przecież był Mundial... oj Euro :):)                

 

 

 

2 Pulk Strzelcow Konnych
2 Pułk Strzelców Konnych 
- lekcja historii

2 Pulk Strzelcow Konnych
partner medialny

FE PL na jasne tlo 240

FUNDACJA NIEPODLEGŁOŚCI
ZOSTAŁA UHONOROWANA NAGRODĄ
XXV FORUM EKONOMICZNEGO
W KRYNICY

DLA ORGANIZACJI POZARZĄDOWEJ
EUROPY ŚRODKOWO-WSCHODNIEJ

(2014)



Logo sklep



Nagroda Prezydenta RP 200



GEH



Bohater NKD



rok zolnierzy wykletych

 

Logo RZT

 

300x600 tlo 

raze z ulraina logo3

YouTube logo full color

logoCK

Adam Plakat 1 proc 2018 FB 300x300

PROSIMY O WSPARCIE 1%
DLA CHOREGO DZIECKA
NASZYCH PRZYJACIÓŁ
KRS: 0000037904
CEL: 14622 ADAM WACHOWICZ

Dzięki za pomoc!
Może się przydamy dziecku...