Uroczystości w Ożarowie
Szkoła Podstawowa w Ożarowie otrzymała imię Anny i Andrzeja Nowaków, miejscowych nauczycieli, którzy w czasie wojny wspierali miejscową ludność, organizowali tajne komplety nauczania, ukrywali partyzantów AK, działali w konspiracji, aktywnie uczestniczyli w życiu społeczności lokalnej. Do dziś obecni są we wspomnieniach mieszkańców Ożarowa i Ługowa.
Uroczystość odbyła się 20 maja 2013 r. Oprócz patronów szkoła otrzymała sztandar ufundowany przez sponsorów. Fundacja Niepodległości była jednym z nich. Reprezentowali ją Anna Tchórzewska i Mariusz Adamski.
Zdjecia z uroczystości do obejrzenia w Galerii
Poniżej przedstawiamy garść refleksji z uroczystosci.
Uroczystość płynąca z serca
20 maja 2013 r. mieszkańcy Ożarowa i Ługowa przeżywali wielką lokalną uroczystość. W tym dniu oni właśnie doczekali się wyboru patronów szkoły – nauczycielskiego małżeństwa Anny i Andrzeja Nowaków. Od tego dnia szkoła podstawowa w Ożarowie nosi ich imię. Może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego bo wszystko przebiegało według określonych dla takich uroczystości standardów.
Msza św. w tutejszej kaplicy, przemarsz do szkoły, część oficjalna; powitania, wbijanie gwoździ w drzewce sztandaru, poświęcenie sztandaru i pamiątkowej tablicy, wybranie pocztów sztandarowych, przekazanie sztandaru młodzieży, ślubowanie na sztandar przedstawicieli klas, podziękowania.
Występ dzieci i młodzieży oraz koncert orkiestry strażackiej z Jastkowa dodatkowo uświetniły tę imprezę.
To, co sprawiało, że postronny widz stawał się uczestnikiem to: napotykani po drodze ludzie, odświętni i podążający ze wszystkich stron w kierunku kościoła, orkiestra dęta, straż, policja, księża związani z tą parafią od dawna, dzieciaki w białych koszulach i bluzkach. To czynny udział całej lokalnej społeczności, która dała wyraz swoim priorytetom w wyborze ważnych dla nich wartości. Kiedyś wartościami tymi żyli Anna i Andrzej, patroni szkoły, zwyczajni ludzie z tego środowiska, pracujący na rzecz tej okolicy, wznoszący i pielęgnujący obiekty, które powierzono ich staraniom, dbający o jej rozwój i pomyślność tej miejscowości w czasach stabilizacji i pokoju ale także w okresie wojny. W zwykłym, codziennym życiu rozwijali wartości, które są nieprzemijalne i ponadczasowe - pracy i życia dla innych ludzi. Kiedy przyszedł czas próby, podejmowali trudne zadania; konspiracja i praca pedagogiczna na tajnych kompletach, pomoc ludziom w najtrudniejszych chwilach, konsekwencja w działaniu. Anna zapłaciła cenę najwyższą zamęczona przez Niemców na Zamku w Lublinie w kwietniu 1944 r. Andrzej uniknął przypadkowo aresztowania, nie zaprzestał działania w konspiracji wraz z synem i całe swoje życie poświęcił pracy pedagogicznej i działalności społecznej, zupełnie bezinteresownej służbie człowiekowi.
Mieszkańcy wsi sami zaproponowali kandydatów na patronów szkoły, w której uczą się ich dzieci i z wielką konsekwencją bronili tego wyboru dając świadectwo opowiedzenia się za tymi wartościami, które w ich przekonaniu są najbardziej cenione.
Hasłem, które wielokrotnie powracało tego dnia były słowa bł. Jana Pawła II:
„Człowiek jest wielki nie przez to co posiada, lecz przez to kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi".
Zaangażowanie i zapał to cechy, które zauważalne były zarówno u dzieciaków jak u dorosłych: nauczycieli i rodziców, władz lokalnych, parafialnych i dyrekcji szkoły, głównej inicjatorce tej wspólnej sprawy.
Anna Tchórzewska