19 stycznia w świetlicy Środowiskowego Hufca Pracy odbyło się spotkanie opłatkowe Lubelskiego Środowiska Żołnierzy 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej. Uroczystość poprzedziła msza święta w kościele p. w. Świętego Krzyża, której przewodniczył ks. Marian Duma proboszcz bronowickiej parafii, kapelan lubelskich Wołyniaków i Lubelskiej Wojewódzkiej Komendy OHP. Po nabożeństwie wszyscy goście udali się do położonej w pobliżu hufcowej świetlicy. Wszystkich zebranych uroczyście powitał prezes Środowiska Stanisław Małecki. Wśród gości nie zabrakło przedstawicieli Marszałka Województwa, Wojewody, Prezydenta, Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, a także Straży Granicznej. Na uroczystości pojawił się w świetnej formie dawno nie widziany, wieloletni kapelan lubelskiego Środowiska 27 Wołyńskiej Dywizji ks. Zbigniew Staszkiewicz. Niezawodnie stawili się na spotkaniu z Wołyniakami przedstawiciele Fundacji Niepodległości z prezesem Przemysławem Omieczyńskim, któremu towarzyszyła małżonka oraz z wiceprezesem Piotrem Gawryszczakiem.

Po powitaniach znamienitych gości krótką przemowę wygłosił do zebranych ks. M. Duma podkreślając wagę kultywowania pamięci o wołyńskiej przeszłości i jej roli w budowaniu tożsamości młodego pokolenia. To były gorzkie zdania, bo Wołyń wciąż pozostaje zaniedbanym placem budowy, na którym za pomocą tysięcy słów wznoszą werbalny gmach państwowi decydenci pozostawiając realne działania w sferze pobożnych życzeń. Kolejną częścią spotkania było wręczenie honorowych odznak 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK, największej jednostki partyzanckiej czasów II wojny światowej wsławionej heroiczną epopeją kilkumiesięcznych bojów zakończonych rozbrojeniem dywizji przez Sowietów w podlubelskim Skrobowie. Odznakę za wkład w kultywowanie polskiej pamięci o Wołyniu otrzymali m. in. dr Leon Popek, Urszula Remiszewska, płk Piotr Dumicz, Waldemar Michalski, Andrzej Mazurek, Waldemar Podsiadły.

Ks. Duma pobłogosławił zebranych, po czym podzielono się opłatkiem. Wśród setek życzeń nie zabrakło tych tradycyjnych: zdrowia, pomyślności i wszelkich łask Bożych. W podniosłym nastroju siadali goście do posiłku przygotowanego przez członków Środowiska. Gorący barszcz z uszkami roznosili wśród gości młodzi uczestnicy Środowiskowego Hufca Pracy. Oni także obsługiwali stoisko z wydawnictwami o tematyce wołyńskiej.

Po obiedzie, już przy kawie i ciastkach rozpoczęło się radosne kolędowanie. Gremialne śpiewy niosły się po całym budynku. Nieoczekiwanym gościem spotkania okazał się ks. Polikarp Strzałkowski, były proboszcz kowelskiej parafii p. w. Św. Anny, gospodarz jednej z naszych obozowych kwater podczas letniej wyprawy na Wołyń. Tego dnia przebywał w Lublinie, więc postanowił spotkać się ze starymi znajomymi. W serdecznej atmosferze, wśród wspomnień szybko upłynął czas lubelskim Wołyniakom i ich gościom.